piątek, 1 sierpnia 2014

Recenzja produktów z Holley Tea Time

Witajcie! ;)

Przygotowałam dla Was na dziś recenzję produktów z Holley Tea Time.


Jest to moja pierwsza recenzja z zagranicznego sklepu. Do recenzji otrzymałam dużo rzeczy, w tym takie, których nie ustalałyśmy razem z Holley.

Holley Tea Time oferuje szczególnie rzeczy w stylu Kawaii czy Sweet Lolita, ale też Pastel Goth. ;)

Paczuszka przyszła do mnie bardzo szybko, bo po ośmiu dniach, a szła z USA. Tym faktem jestem pozytywnie zaskoczona.


Paczuszka oznaczona była jako prezent, dlatego nie ponosiłam żadnych dodatkowych kosztów.


A oto zawartość. ;) Tak jak mówiłam, dużo tego, ale mam nadzieję, że Was nie zanudzę. :)


Produkty opisywać będę takimi paczuszkami, jak zostały opakowane. ;)


W pierwszej paczuszce znajdowały się dwa pierścionki oraz przypinki i broszka.


Najpierw zacznę od pierścionków. Zostały one zapakowane w takie oto, urocze pudełeczka.




Pierścionki zrobione są z żywicy.


Pierwszy pierścionek - gwiazda, jest trójkolorowy. Jednak kolory są trochę za jasne, przez co widać bazę pierścionka. W przypadku pierścionka serduszka nie ma tego problemu.


Oba pierścionki ozdobione są dużą ilością brokatu. W przypadku gwiazdy są to brokatowe kółeczka i kwadraty, a przy serduszku same kółeczka.



Pierścionki są regulowane, co jest dużym plusem. Minusem zaś jest to, że z tyłu pozostały duże resztki kleju. Na szczęście przy noszeniu nie ma to większego znaczenia. :)



Na ręce prezentują się bardzo fajnie. Serduszko jednak podoba mi się o wiele bardziej, niż gwiazda. :)


Producent: Holley Tea Time
Cena regularna: 5,50$
Ocena: 4,25/5.


A teraz kolejna rzecz.


W tym uroczym woreczku znajdowała się broszka i przypinki.


Najpierw zacznę od broszki. :) Broszka tak samo jak pierścionki zrobiona została z żywicy. Broszka ma kształt tabliczki czekolady.


Broszka jest bardzo fajnie zrobiona pod tym względem, ze tak samo, jak czekolada jest podzielona na kostki. ;) Broszka również ozdobiona jest dużą ilością brokatu.


Posiada zapięcie typu agrafka. Zapięcie jest dokładnie takie, jak broszki z Punk Rave. ;)


Niestety ogromnym minusem było to, że zapięcie było sklejone klejem. : / Trochę czasu zajęło mi, zanim udało się pozbyć kleju.


Czy broszka jest duża? Sami oceńcie.


Na ubraniu prezentuje się ciekawie.



Producent: Holley Tea Time
Cena regularna: 5,50$
Ocena: 4/5.


A teraz przypinki. :3


One urzekły mnie najbardziej. :3 Są takie urocze! Przypinki mają wielkość mniej więcej taką, jak złotówka.


Pokażę Wam je wszystkie z bliska. Po kolei: gwiazdka, chmurka, babeczka i lód.





Zapięcie jest typowe jak dla przypinek. Nie wiem jeszcze, gdzie je sobie przypnę, ale gdzieś napewno. ;)

Producent: Holley Tea Time
Cena regularna: 3,50$
Ocena: 5/5.

Teraz kolejna "paczuszka".


Tutaj znajdowały się spinki oraz wisiorek.


Najpierw spinki. 


Gwiazdeczki tradycyjnie wykonane są z żywicy.  Pierwsze co przyszło mi do głowy to to, że gwiazdeczki powinny być zwrócone w przeciwnych kierunkach.


Baza spinek ozdobiona brokatem.





Gwiazdki są przyklejone solidnie do spinek. ;)


Gwiazdki są średniej wielkości.


Dobrze trzymają się we włosach. Nie zjeżdżają ani nie odpinają się. :)



Producent: Holley Tea Time
Cena regularna: 10,60$
Ocena: 4,5/5.


Teraz czas na wisiorek z konikiem/jednorożcem.


Konik wykonany dokładnie tak, jak gwiazdki ze spinek. ;)


Konik połączony jest z łańcuszkiem za pomocą takiego, metalowego uchwytu. :) Również tutaj znalazły się zbędne resztki kleju.


Jednorożec zawieszony jest na różowym łańcuszku z drobnymi ogniwami, zakończony małym, metalowym karabińczykiem.



Sam jednorożec nie jest za duży...


Na szyi prezentuje się bardzo fajnie, choć łańcuszek mógłby być trochę krótszy. :3



Producent: Holley Tea Time
Cena regularna: 10,60$
Ocena: 4,5/5.


Teraz czas na spinki - skrzydła.  Umieszczone były na takim uroczym kartoniku.



Od razu zauważyłam, że jedna spinka ma zakończenie bardziej półokrągłe, a druga szpiczaste.


Spinki wykonane z tych samych materiałów,  co reszta biżuterii. ;) Na szczęście spinki są ciemniejsze niż pierścionek, przez co aż tak bardzo nie widać samego zapięcia.


Oprócz różniących się zakończeń, wykonane są bardzo dobrze. ;) Spinki również ozdobione są brokatem.



Spinki posiadają zapięcie typu krokodylek. Zapięcie trzyma spinkę mocno we włosach, do tego jest dobrze przyklejone do skrzydeł.




Spinki moim zdaniem są średniej wielkości.



Spinki naprawdę fajnie można wkomponować we włosy.


Producent: Holley Tea Time
Cena regularna: 12$
Ocena: 4,25/5.

Teraz już ostatnia rzecz - naszyjnik w kształcie nietoperza.


Naszyjnik wykonany z tego samego, co reszta rzeczy. ;)


Nietoperz jest wykonany starannie. Jego ciało jest bardziej wypukłe, niż skrzydła. Bardzo fajnie to wygląda.


Holley chyba lubi brokat - znajduje się właściwie na każdej rzeczy. ;D

  
Nietoperz zawieszony jest na łańcuszku po dwóch stronach - bardzo podoba mi się takie rozwiązanie. Połączony jest z łańcuszkiem metalowymi kółeczkami.



Sam łańcuszek jest plastikowy. Zakończony karabińczykiem. Łańcuszek nie jest zbyt długi, co w tym wypadku bardzo mi się spodobało.



Zobaczcie, jakie ma duże ogniwa - porównanie z innym łańcuszkiem.


Nietoperz jest ogromny! Sami zobaczcie.


Na szyi prezentuje się pięknie. 


Bardzo jestem zadowolona z tego wisiora. :3 Jest cudowny.


Producent: Holley Tea Time
Cena regularna: 16,90$
Ocena: 5/5.


Do tego Holley w takim uroczym  woreczku dodała wizytówki. Dużo wizytówek. ;)




Bardzo dziękuję za te cudowne rzeczy! ♥ Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was recenzją.

Zapraszam Was na zakupy do Holley Tea Time, jeżeli lubicie oryginalne rzeczy, napewno znajdziecie coś dla siebie! ;)


__

To wszystko na dzisiaj. :)

Miłego weekendu! 

18 komentarzy:

  1. Te wizytówki są też piękne jak cała reszta :)
    Zazdroszczę
    http://onesmallstepbyoliwia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. uuuuu, ale fajne przypinki i cała reszta ! *u*
    http://odrobinaa-marzen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Najbardziej podoba mi się wisiorek i pierścioneczki!:)
    http://gruszka-aguszka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne rzeczy i świetna recenzja.
    nataa-natkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Te spinki ze skrzydłami są najlepsze. *-* Zupełnie do mnie nie pasują takie pierdołki, ale spinki bym nosiła. XD

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny post. Trzymam kciuki w dalszym prowadzeniu bloga :)
    http://modoweszalenstwo12.blogspot.com/ zapraszam , proszę pozostaw po sobie komentarz to dla mnie ważne

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo fajnych rzeczy,ale jak dla mnie zbyt słodkie XD
    Nie lubię takich rzeczy, wolę jakieś złote łańcuchy czy coś :)

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
    millusiaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczy bardzo dziewczęce, ale sama nie wiem czy bym takie nosiła :D
    Pozdrawiam ;)

    http://livienn-uroda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. oo , bardzo dużo tych rzeczy ! :) Przypinki są świetne !
    Obserwuję ;3
    http://ba3wa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny blog:) podoba mi się! zapraszam również na swój: http://horyzontalnie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Dość specyficzne rzeczy, najbardziej podobają mi się przypinki i - szczerze mówiąc - te pudełeczka, w które były zapakowane pierścionki ;)
    dzisbeznazwy.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodkie te spinki :) i dodatki
    http://feather92.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. JAKIE PIĘKNOŚCI!!! Rozpuściłam się w tęczę i serduszka... Nietoperza to bym rwała jak Reksio szynkę!

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne te przypinki :)
    Jeśli spodoba Ci się mój blog co powiesz na wzajemną obserwację? Daj znać u mnie:)
    http://nutellaax.blogspot.com/ ♥

    OdpowiedzUsuń
  15. omg, jakie śliczne, słodkie rzeczy!
    Paczka szła Ci 8 dni i to z USA? omg, ja czekam na list z Anglii od miesiąca :(

    HUBSOOO.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  16. śliczne i słodkie rzeczy! zakochałam sie w nich :D
    może następny post byś napisała o twoim wymarzonym dniu?

    był by miło gdybyś chociaż na chwilke odwiedziła mojego bloga :)
    nowy post klik!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ojej, śliczne rzeczy! Jeszcze w zeszłym roku szalałabym pewnie na ich widok, teraz nie noszę za bardzo takich obrokaconych dodatków, chociaż sporo z nich jes przecudownych, takie skrzydełka czy przypinki :3 sama firma napisała do Ciebie o recenzję?

    zapraszam do mnie na nowy post --> chocolate0monster.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Babeczka i pierniczki są cudowne ! :) a piosenki mogłabym słuchać non stop :) :3

    http://scenariuszmarzen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy przemyślany komentarz oraz obserwację. Komentarze, które mają na celu "wyłudzenie" komentarza zwrotnego będą ignorowane. Nie proś mnie o obserwację, komentarz, czy wejście na Twojego bloga, jeżeli będę miała ochotę, zrobię to sama.

Dziękuję za uwagę!