piątek, 6 listopada 2015

Recenzja wisiorka z Zombie Unicorn Jewelry 4

Witajcie.

Zapraszam dziś na krótką recenzję prostego wisiorka od Zombie Unicorn.


Paczka jak zwykle przyszła do mnie dosyć szybko, nie była uszkodzona.


 A oto zawartość.


Naszyjnik przyszedł do mnie opakowany w piękne, malutkie pudełeczko. Pani Ania zawsze tak ładnie pakuje swoje wyroby.


A oto wisiorek po rozłożeniu.


Głównym motywem jest kamień półszlachetny - Noc Kairu, w kształcie księżyca.


Kolor księżyca przypomina gwieździstą noc.


Bardzo podoba mi się to, że kamień jest wręcz idealnie oszlifowany. Ponadto, nie ma na nim żadnej ryski, nic. Ideał. :)


Kamień zaczepiony jest do łańcuszka za sprawą delikatnej krawatki.


Sprawa łańcuszka. W oryginale księżyc znajdował się na aksamitce, jednak nie było problemu ze zmianą na łańcuszek. Miałam do wyboru dwie grubości łańcuszka - zdecydowałam się na poniższą. ;)


Łańcuszek zakończony jest na karabińczyk, posiada przedłużenie.


 Porównanie księżyca ze złotówką. Ozdoba jest naprawdę niewielka.


Prezentacja na mnie. Wisiorek jest cudny. Jest mały, lecz przyciąga uwagę. 


Producent: Zombie Unicorn Jewelry
Zakupiony na: Zombie Unicorn Jewelry
Cena regularna: 16zł.
Ocena: 5/5.

Nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić Was na zakupy do Zombie Unicorn! :) 

__

Pozdrawiam! :)

7 komentarzy:

  1. Bardzo ładny naszyjnik. Sama z chęcią bym taki kupiła
    http://sweetchilisweet.blogspot.com/2015/11/photo.html#gpluscomments

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz bardzo inny blog który mi się bardzo podoba :) Śliczny naszyjnik

    Zapraszam do mnie :) =KLIK=

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny wisiorek, jednak chyba nie dałabym za niego 16 zł haha :D

    http://blekitnypamietnik.blogspot.com/2015/11/the-endlessness-that-you-fear-syrop.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba właśnie znalazłam swoje miejsce w Internecie, w końcu coś mrocznego. Zostaję na stałe.

    http://katdewolf.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się cena i wisiorek, ale niezbyt często chodzę w takich cudach. Mam jeden, którego nie zdejmuję prawie nigdy i chyba nie współgra z innymi, a zdjąć go nie zamierzam.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy przemyślany komentarz oraz obserwację. Komentarze, które mają na celu "wyłudzenie" komentarza zwrotnego będą ignorowane. Nie proś mnie o obserwację, komentarz, czy wejście na Twojego bloga, jeżeli będę miała ochotę, zrobię to sama.

Dziękuję za uwagę!